Czy wyjazdy na narty w czasach koronawirusa są dobrym pomysłem? Oczywiście, że tak. Sytuacja związana z koronawirusem jest przytłaczająca dla każdej branży, jednak nie można zamykać się na turystykę, która obejmuje szeroko pojęty sektor usług. Nie da się w tej chwili przewidzieć co będzie w najbliższej przyszłości. Warto jednak myśleć o pozytywach, jakie niesie za sobą wyjazd w piękne alpejskie góry. Wyjazdy na narty w czasach koronawirusa są zagrożone, ale to nie znaczy, że ośrodki nie są na takie sytuacje przygotowane. Dezynfekcja, jednorazowe rękawiczki, cudowne alpejskie powietrze i mnóstwo udogodnień stanowią priorytet dla wszystkich ośrodków narciarskich. A to oznacza, że możesz czuć się bezpiecznie i korzystać z uroków cudownych gór i perfekcyjnie przygotowanych tras.
Narty a koronawirus…
Wyjazdy narciarskie planować należy zawsze kilka miesięcy wcześniej. Bez wątpienia okres wiosenny jest czasem, w którym przygotowuje się propozycje wyjazdów narciarskich. Ważnym elementem w tworzeniu ofert, jest dostosowanie jakości do ceny i tak też postąpiło biuro WinterEvent. Najczęściej wyjazdy na narty w Alpy, organizować powinno się do urokliwych miejsc takich jak Włochy lub Francja. W większości są to wyjazdy do Val Di Sole, Ponte Di Legno-Tonale, Livigno lub Bardonecchi we Włoszech. We Francji najlepsze ośrodki narciarskie to: Les Orres, Las 2 Alpes czy też Les Sybelles. Zarówno Włochy, jak i Francja są w pełni przygotowane na turystów z Polski.
Czy jechać na narty w czasach zarazy?
Jeżeli chodzi o funkcjonowanie ośrodków narciarskich, warto wspomnieć że będą one objęte specjalnymi procedurami. Należy zadać sobie pytanie. Czy warto jechać na narty w czasach zarazy? Wszystkie szanujące się kurorty muszą zabezpieczyć turystę przed zachorowaniem na COVID-19. Wyciągi, szkółki narciarskie, a także gastronomia mają funkcjonować normalnie. W związku z tym należy stosować obostrzenia. Główne obostrzenia to noszenie maseczek i zasłanianie ust i nosa w gondolach, skibusach, stacjach kolejek i na wyciągach. Zachowanie odległości minimum 1 metra i ograniczenia w przepustowości wyciągów. Ośrodki będą też zobowiązane do codziennej dezynfekcji kolejek, wyciągów krzesełkowych i orczyków. Obsługa stacji i instruktorzy narciarstwa będą mieli wykonywane regularne testy. Wszystko wskazuje na to, że warto zaryzykować i wybrać się na urlop narciarski.
Co dalej z wyjazdami narciarskimi?
No właśnie. Co dalej z wyjazdami narciarskimi? Biura podróży walczą o klienta i dają coraz to nowsze propozycje ubezpieczeń od kosztów rezygnacji z podróży. Podpisują kontrakty z ubezpieczalniami, które zapewniają stu procentowy zwrot środków. I tak też jest w przypadku wyjazdów z biurem Winterevent. Ubezpieczyciel gwarantuje zwrot pieniędzy z powodów losowych, w tym właśnie objęcia klienta kwarantanną lub nagłego zachorowania na COVID – 19.
Wszystkie państwa, które żyją z turystyki zimowej, nie mogą pozwolić sobie na zamknięcie granic. Warto wspomnieć, że większość państw będzie wymagało na granicach ujemnego testu na koronawirusa.